25 lat temu runął mur w Berlinie

25 lat temu runął mur w Berlinie
Za plecami karabiny republiki. Berlin Zachodni 1988 r. Stoję na punkcie kontroli granicznej "Charlie", w strefie amerykańskiej. W tle enerdowskie przejście kontrolne. Przejście na wschodnią stronę i słynne tablice, informujące w czterech językach o tym, że "opuszczacie sektor amerykański" (YOU ARE LEAVING THE AMERICAN SECTOR). Kilkaset metrów dalej stacja Friedrichstrasse.

wtorek, 23 grudnia 2014

Ostatni pociąg

Pociąg kategorii Intercity relacji do i z Krakowa Głównego do Berlina pojawił się w rozkładzie jazdy 1995/1996. Kursował przez Wrocław, Zieloną Górę, Rzepin i Frankfurt nad Odrą, ale z uwagi na zły stan torów w rozkładzie jazdy 2001/2002 zmieniona została trasa przejazdu. Pociąg zaczął kursować z Wrocławia przez Legnicę, Żagań, Żary, Forst i Cottbus. Na odcinku z podlegnickich Miłkowic do niemieckiego Chociebuża (Cottbus) linia kolejowa nie jest zelektryfikowana. Na tym odcinku wagony ciągnęła więc lokomotywa spalinowa.
"WAWEL" w rozkładzie jazdy 2006/2007 kursował codziennie od poniedziałku do soboty z Krakowa do Hamburga, już jako pociąg kategorii EuroCity.
Do kolejnej zmiany trasy doszło w rozkładzie jazdy 2010/2011. Pociąg jeździł na trasie przez Legnicę, Chojnów, Bolesławiec,Węgliniec, Żary, Forst, Chociebuż (Cottbus).
W grudniu 2012 r. trasa została skrócona i pociąg rozpoczynał bieg we Wrocławiu. Czas przejazdu z Wrocławia do Berlina wynosił 4 godz. 56 min.
Likwidacja połączenia to wspólna decyzja Deutsche Bahn i PKP Intercity. Połączenie wg przewoźników stało się nierentowne. Zbyt długi czas przejazdu musiał powodować stały spadek podróżnych.
Trudno się dziwić. Wieloletnie zaniechanie remontu torów na trasie Legnica – Żagań – Żary-Tuplice oraz Węgliniec - Żary - Tuplice, musiało się tak skończyć. 
Nie pomogło już nawet to, że na trasie Legnica-Węgliniec pociąg osiągał prędkość 160 km.h.

Pociąg był zbyt wolny. Najwolniejszy w kategorii EuroCity w Europie. A przecież niedługo minie prawie 80 lat od czasu, kiedy na trasie Berlin-Wrocław jeździł, wtedy najszybszy w Europie pociąg - Latający Ślązak.

EC WAWEL jadąc z Berlina do Wrocławia wjeżdżał na stację Żary o godz. 12.12. W odwrotnym kierunku, z Wrocławia do Berlina, planowo wjeżdżał o godz. 14.45.
Ostatni skład z Wrocławia do Berlina, wjechał w piątek, 12 grudnia.
Ostatni skład pociągu EC WAWEL z Berlina do Wrocławia wjechał na stację Żary z ponad półgodzinnym opóźnieniem w sobotę, 13 grudnia.





Latający Ślązak (Fliegender Schlesier) kursował od maja 1936 r do 21 sierpnia 1939 r na trasie łączącej Berlin z miastami na Śląsku. Był to najszybszy pociąg w Europie.
Trasa przejazdu wiodła przez: Frankfurt nad Odrą, Guben, Lubsko, Jasień, Żagań, Rokitki, Legnicę, Środę Śląską, Wrocław, Oławę, Brzeg, Opole, Kędzierzyn-Koźle, Gliwice. Średnia prędkość przejazdu wynosiła 128 km/h, przy maksymalnej 160 km/h.

Ze stacji Berlin Charlottenburg odjeżdżał o godz. 19.37 a we Wrocławiu (Breslau Hbf) był o godz. 22.46. Podróż z Berlina do Wrocławia trwała więc około trzy godziny, a nawet 2 godz. 40 minut, w zależności od jakiej stacji w Berlinie (od najdalszej – Charlottenburg – odjazd 19.37, Zoologische Garten – odjazd 19.44, Friedrichstrasse – odjazd 19.56, Schlesischer Bf. (obecnie dworzec: Berlin Wschodni) - odjazd 20.06)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz