25 lat temu runął mur w Berlinie

25 lat temu runął mur w Berlinie
Za plecami karabiny republiki. Berlin Zachodni 1988 r. Stoję na punkcie kontroli granicznej "Charlie", w strefie amerykańskiej. W tle enerdowskie przejście kontrolne. Przejście na wschodnią stronę i słynne tablice, informujące w czterech językach o tym, że "opuszczacie sektor amerykański" (YOU ARE LEAVING THE AMERICAN SECTOR). Kilkaset metrów dalej stacja Friedrichstrasse.

sobota, 9 lipca 2011

Krwawa niedziela

Ukraińska Powstańcza Armia (ukr. Українська Повстанська Армія (УПА), Ukrajinśka Powstanśka Armija – UPA) – była formacją zbrojną stworzoną przez frakcję banderowską Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów pod koniec 1942 r. Przywódcą OUN był Stepan Bandera – stąd nazwa: banderowcy. 

Stepan Bandera - w środku

Dmytro Klaczkiwśki, ps. "Kłym Sawur", ówczesny dowódca grupy UPA-Północ w okresie marzec - maj 1943 r., podjął indywidualnie decyzję o rozpoczęciu mordów na całym Wołyniu. W czerwcu 1943 roku wydał tajną dyrektywę terytorialnego dowództwa UPA na Wołyniu w sprawie przeprowadzenia wielkiej akcji likwidacji polskiej ludności męskiej w wieku od 16 do 60 lat. 

   Dmytro Kljaczkiwśki, ps. "Kłym Sawur"

Roman Szuchewycz, ps. Taras Czuprynko, główny dowódca UPA

O świcie (godzina 3.00 nad ranem) 11 lipca 1943 r. oddziały UPA dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskich miejscowości, głównie w powiatach horochowskim i włodzimierskim pod hasłem Śmierć Lachom. Po otoczeniu wsi, by uniemożliwić mieszkańcom ucieczkę, doszło do nieludzkich rzezi i zniszczenia. Ludność polska ginęła od kul, siekier, wideł, kos, pił, noży, młotków i innych narzędzi zbrodni. Polskie wsie po wymordowaniu ludności były palone, by uniemożliwić ponowne osiedlenie. Była to akcja dobrze przygotowana i zaplanowana. (...) Na cztery dni przed rozpoczęciem akcji we wsiach ukraińskich odbyły się spotkania, na których uświadamiano miejscową ludność o konieczności wymordowania wszystkich Polaków.(...)

Również tego dnia rano 20-osobowa grupa napastników weszła w czasie mszy św. do kościoła w Porycku, gdzie w ciągu trzydziestu minut zabito ok. 100 ludzi, wśród których były dzieci, kobiety i starcy. Bandyci wymordowali wówczas wszystkich (ok. 200) Polaków mieszkających w Porycku. Podobne ataki na kościoły przeprowadzano w innych miejscowościach.(...)

Bestialsko pomordowane polskie dzieci
 
Zabójstw dokonywano z wielkim okrucieństwem. Wsie i osady polskie ograbiono i spalono. Po dokonanych masakrach do wsi na furmankach wjeżdżali chłopi z sąsiednich wsi ukraińskich, zabierając całe mienie pozostałe po zamordowanych Polakach. Główna akcja trwała do 16 lipca 1943. W całym zaś lipcu 1943 celem napadów stało się co najmniej 530 polskich wsi i osad. Wymordowano wówczas siedemnaście tysięcy Polaków, co stanowiło kulminacje czystki etnicznej na Wołyniu. 

 
Mordy niejednokrotnie miały miejsce w niedziele. Ukraińcy wykorzystywali fakt, że ludność polska gromadziła się podczas mszy w kościołach, więc często kościoły były otaczane, a wierni przed śmiercią niejednokrotnie torturowani w okrutny sposób (np. przecinanie ludzi na pół piłą do drewna, wyłupywanie oczu, palenie żywcem)
 źródło: Wikipedia 

Kobieta pocięta na części piłą
Jedno z drzew polnej alei, nad którą banderowcy z OUN-UPA zawiesili transparent z napisem (w przekładzie na język polski): „Droga do niepodległej Ukrainy". Na każdym drzewie oprawcy tworzyli z pomordowanych polskich dzieci tzw. wianuszki.
Tu link do szczegółowych informacji: 

"Jeżeli zapomnę o nich, Ty Boże zapomnij o mnie"

1 komentarz: